Chow chow do adopcji. Jak wygląda adopcja chow chow?

Chow chow do oddania — nie ma bardziej przekonującego hasła dla osób, które planowały mieć chow chowa. Często są również dostępne szczeniaki chow chow do adopcji, na które jest duża ilość chętnych. Pomimo że adopcja chow chowa jest darmowa, nie są zerowe jego koszty utrzymania. Warto pamiętać, że chow chowy do adopcji często wymagają opieki medycznej, behawiorystycznej oraz dużo czasu spędzonego z własnym opiekunem. Jak wygląda adopcja chow chowa? Jak się przygotować na nowego domownika?
Chow chow do adopcji

Chow chow do adopcji — procedury

Podczas adopcji chow chowa należy pamiętać, że wcześniej należy spełnić sprawę formalną. Po zapoznaniu się z psem i chęci adopcji go, należy wypełnić ankietę adopcyjną. Najczęściej zawiera ona podstawowe pytania o przyszłym właścicielu i dane kontaktowe do niego, a także odpowiedź na wiele istotnych podczas brania pod opiekę pieska pytań. Są to między innymi pytania o miejsce zamieszkania (czy jest odpowiednio zabezpieczone, by pies czuł się bezpiecznie i komfortowo), o obecność dzieci i innych zwierząt, o losy poprzednich pupili, o alergiach na psią ślinę lub sierść, o gotowości poniesienia potencjalnych kosztów leczenia, o sposób utrzymania nowego psa i o gotowości bycia w stałym kontakcie z fundacją. Ankiety adopcyjne mogą się różnić między fundacjami czy schroniskami. Jest to dokument, który ostatecznie zadecyduje, czy fundacja lub schronisko będzie chciało oddać psa w ręce nowego właściciela. 

Drugim dokumentem jest umowa adopcyjna. Jest ona dużo mniej wymagająca od ankiety adopcyjnej, jednak jest to dokument wiążący i sprawiający, że adoptowany chow chow będzie w całości należał do nowego właściciela. Zawiera dane dotychczasowego opiekuna, dane osoby adoptującej, dane adoptowanego psiaka oraz warunki umowy. Jest to krótki regulamin, który zobowiązuje nowego właściciela do zapewnienia chow chowowi do adopcji jak najlepszych warunków oraz podjęcia się kosztów zakupu akcesoriów i ewentualnych leczenia. 

Chow chow do oddania — jakie są zagrożenia?

Chow chow do adopcji jest pieskiem o nieznanym pochodzeniu, nie wiadomo, jakie są jego korzenie. Również zwykle nie wiadomo, co musiał przejść w swoim życiu. Dlatego należy pamiętać, że podczas adoptowania chow chow może on mieć różne problemy behawioralne. Może być jeszcze bardziej nieufny, może bać się osób, które źle mu się kojarzą, nawet pomimo tego, że właściciel lub domownik nic mu nie zrobili. Może mieć również problemy z tolerowaniem dzieci oraz innych zwierząt w swoim otoczeniu. Czasami adoptowane chow chowy wykazują zachowania agresywne, co podyktowane jest ich wcześniejszymi, często traumatycznymi wydarzeniami. Często niezbędna jest współpraca z dobrym behawiorystą, by pomóc chow chowowi pokonać jego lęki i ograniczenia, a także ogrom ciężkiej pracy ze strony właściciela. 

Zobacz też:  Chow chow - poznaj opinie na temat tej rasy

Szczeniaki chow chow do adopcji — jak pomóc małemu pieskowi w nowym otoczeniu?

Chow chow szczenięta do adopcji najczęściej są nieufne wobec nowych właścicieli na samym początku. Nie wiedzą, że będzie to ich nowy dom oraz że już są w dobrych lękach. Warto zapewnić szczeniakowi chow chow do adopcji spokojne miejsce, gdzie nikt nie będzie go zaczepiał i które będzie jego ostoją. Może być to kryte legowisko, które pozwoli na odgraniczenie psiaka od przerażającego, zewnętrznego świata. Dobrym pomysłem będzie również zakup wielu rodzajów zabawek — gryzaków, szarpaków, piłek czy piszczących zabawek, by dowiedzieć się, jakie szczenię akcesoria preferuje. Najlepiej podczas pierwszych dni wykazać się wyrozumiałością i cierpliwością, pozwalać małemu psiakowi eksplorować świat we własnym tempie. Należy zapewnić mu również spokojne miejsce do jedzenia, gdzie będzie w spokoju mógł zjeść posiłek. Nowy właściciel musi się wyposażyć w szelki lub obrożę ze smyczą, psie przysmaki oraz sporą ilość psiej karmy. Jeśli chce on przestawić szczenię na inny tryb żywienia, należy to robić powoli i stopniowo, najpierw mieszając starą karmę z nową.



Zobacz także:
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz też